Historia Festiwalu spisana z pamięci Dyktatora

Idea Festiwalu narodziła się w 2013 roku w trakcie rozmowy Basi i Stanisława Szczycińskich z Lesławem Mateckim, czyli w gronie członków założycieli zespołu Mikroklimat. Basia opowiadała Leszkowi o naszych doświadczeniach z jurorowania na konkursach piosenki poetyckiej pokazujących przedziwną sprzeczność między na ogół pogodną naturą młodych artystów, a ich niezmiernie ponurą twórczością. Wtedy to w głowie Leszka narodziła się wizja Festiwalu Pieśni Ponurej dla którego wymarzoną scenerią byłoby uroczysko Zimne Doły położone w Lasach Chojnowskim między Zalesiem Górnym a Żabieńcem w Gminie Piaseczno. Świetnie bawiliśmy się wyobrażając sobie scenę, z której płyną ponure pieśni z przygnębiającą muzyką graną i śpiewaną przez smętnych artystów.

Idea takiego festiwalu pojawiła się w rozmowie z udziałem Ewy Kozłowskiej, właśnie dopiero co wybranej prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Zalesia Górnego. Ewa stwierdziła, że koniecznie taki festiwal trzeba zorganizować.
Skoro tak, to pierwszą osobą która przyszła mi na myśl jako potencjalna twarz rodzącej się imprezy był Andrzej Poniedzielski. Zadzwoniłem do Andrzeja z pytaniem czy nie chciałby wziąć udziału w tworzonym właśnie ponurym przedsięwzięciu. Andrzej zareagował entuzjastycznie, boć przecie od lat pracuje nad swoim scenicznym imagem jak ulał pasującym do idei festiwalu. Tyle że nie pasowała Andrzejowi nazwa Festiwal Pieśni Ponurej. Tu z pomocą przyszedł nasz syn, kontrabasista i również członek Mikroklimatu Maciek Szczyciński stwierdzając, że skoro wszystko ma się dziać na Zimnych Dołach to niech to będzie Festiwal Piosenki Dołującej.

Wzięliśmy się do roboty wcielając ideę w życie. Z ochotą do akcji włączyło się Centrum Kultury Piaseczno. Działająca w nim Kasia Hernik, od lat zajmująca się piosenką poetycką znakomicie uruchomiła kwestie organizacyjne związane z Festiwalem. Nieocenionym i życzliwym partnerem okazało się Nadleśnictwo Chojnów. Pan Nadleśniczy Sławomir Mydłowski udostępnił miejsce na Festiwal, leśnicy wybudowali specjalną scenę i ławki dla widowni. Stroną plastyczną Festiwalu zajęła się Magda Zdrojewska ze swoją firmą Studio Furia. Zarówno Urząd Gminy Piaseczno jak i Starostwo Powiatowe od razu wsparły ideę tworzącego się, unikalnego festiwalu.

Datę odbycia pierwszego Festiwalu zaplanowaliśmy na piątek 13 września. Był to rok 2013, pierwsze dźwięki ze sceny miały popłynąć o godzinie 13.13. Żeby jednak od razu nam coś nie wyszło, to okazało się, że Andrzej Poniedzielski zapisał sobie w kalendarzu datę 14 września i ostatecznie właśnie tego dnia odbył się pierwszy Festiwal Piosenki Dołującej.

Pierwsza edycja miała formę konkursu otwartego. Zgłosiło się do niego od razu wielu lokalnych artystów, zaproszenie do udziału w imprezie przyjęli również między innymi: Kuba Sienkiewicz, zespół Transgrajpol, Mariusz Oziu Orzechowski, Piotr Dąbrówka, Tomasz Krzymiński, Mariusz Dekiel no i oczywiście Andrzej Poniedzielski, nasz ideolog i twarz Festiwalu. Dobrotliwe jury w składzie Kasia Hernik, Basia Szczycińska, Artur Brzychcy i Łukasz Wyleziński przyznało same pierwsze nagrody w formie szpadla, lub saperki. Gwoździem programu artystycznego Festiwalu był recital Andrzeja Poniedzielskiego z towarzyszeniem Zespołu Festiwalowego.